#38 Michał Biarda - "Królik w lunaparku"


Autor : Michał Biarda
Tytuł : "Królik w lunaparku"
Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res
Ilość stron: 318
Gatunek: Literatura obyczajowa i romans / dla mnie wpływa na psychikę + zagadka


" Moja znakomita pamięć i motorek w głowie, pracujący non stop na najwyższych obrotach, często przydawały się w życiu, ale nigdy nie pozwoliłem sobie uważać się za lepszego od innych."

Na pozór trzy zupełnie sobie obce i inne osoby, ale po lepszym zapoznaniu ich losy niespodziewanie splatają się ze sobą w różnych okolicznościach tworząc spójną całość.
Część pierwsza to student Paweł i jego niezawodna pamięć oraz niezwykłe wspomnienia. Oprócz tych dwóch cech, chłopak nie wyróżnia się niczym szczególnym, prowadzi spokojne życie studenta informatyki, ma przyjaciół i wspaniałą dziewczynę. Spokój ten zostaje zburzony, gdy Paweł ląduję pod maską rozpędzonego samochodu. Wybudza się ze śpiączki po kilkunastu dniach i chociaż fizycznie nic już mu nie dolega, jego głowę zaczynają nawiedzać wspomnienia, które chłopak pragnął zapomnieć.
Licealistka Kasia, to kolejna część historii. I chociaż wydawałoby się, że wszystko z nią w porządku, niespodziewanie dostaje od lekarza druzgocącą wiadomość, która wywraca jej świat do góry nogami, zmieniając ją samą.
Całość dopełnia część trzecia, w której poznajemy przesympatycznego Pana Zbyszka - taksówkarza, który od kilkunastu lat walczy zawzięcie ze swoim alkoholizmem.

Patrząc na te osoby w tej chwili, nie widzimy żadnego nawet najmniejszego połączenia, ale zagłębiając się w treść zapewniam Was, że wszystko zostanie połączone w całość.

" Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest poznać datę własnej śmierci? (..) Ja się nie zastanawiałam aż do pewnego pięknego popołudnia, kiedy tę datę poznałam."


Na początku należy zaznaczyć, że książka jest debiutem autora. Ale ja czytając tę historię nie czułam tego ani trochę. Bohaterowie zostali wykreowani w taki sposób, abyśmy mogli ich poznać od podszewki. Oprócz ich teraźniejszego życia, poznajemy również ich przeszłość, przez co wiemy dlaczego teraz są tacy a nie inni. 

Paweł to student jakich wiele, jego jedyną charakterystyczną cechą jest nadzwyczajna pamięć bowiem chłopak widzi w głowie swoje narodziny jakby to było wczoraj. Nie wychyla się jednak z tym, jest skromny gdyż wie jakie konsekwencje mogą pójść za jego wybitnością. 

Kaśka to według mnie typ buntowniczki, która pod maską wyglądu skrywa swoje delikatne wnętrze. Zmienia się z dnia na dzień, ale nie nam ją oceniać, ponieważ nie wiemy jak zachowalibyśmy się na jej miejscu. 

A Pan Zbyszek to taki mężczyzna, którego nie da się nie lubić.  Mimo mało ciekawej przeszłości, nadrabia swoim zachowaniem teraz. Miły i bardzo uczynny. W głębi serca samotny. 

Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, aż tak wciągającej treści. Autor stworzył na początku trzy zupełnie inne, ale intrygujące historię, które niespodziewanie łączą się w jedną fabułę. Zagadki i wskazówki zawarte w poprzednich częściach tekstu zaczynają się spadać w zaskakującą całość, której się nie spodziewała.  Michał Biarda pozwala sobie na wczepienie w naszych głowach różnych faktów, które przypomną nam się w ostatnie części dopełniając zakończenie. Zabieg ten należy docenić.
Jednym minusem, który mnie irytował w całości, to język, którym posługiwali się bohaterowie. Miał on być bowiem bardzo na czasie, ale gdy był używany dosłownie nadmiernie, mnie osobiście bardzo drażnił. Ale jest to w sumie taki jeden mały minus, który nie przerzuca się na moją ocenę.

" Przemykając po kolejnych ulicach, rozmyślałem o swojej piętnastej rocznicy. Nie ukrywam, byłem z siebie dumny, aczkolwiek to trochę jak dostać złoty medal w grupie dla początkujących. "


Podsumowując całość, zostałam bardzo miło zaskoczona, zerkając bowiem na gatunek przedstawiony na LubimyCzytać, książka mnie nie przekonywała, ponieważ obyczajówka i romans nie jest moim ulubionym gatunkiem. Ale wgłębiając się już w treść okazało się, że poznaje trzy różne ale bardzo intrygujące osoby, które łączy jakaś zagmatwana zagadka. Autor postarał się abyśmy się nie nudzili lecz zaintrygowani każdą kolejną stroną tekstu chcieli więcej i więcej. 
Bardzo spodobało mi się połączenie tych trzech historii w jedną jakże ciekawą całość. 
Polecam Wam tę książkę bardzo gorąco, myślę że się nie zawiedziecie i pozostaje mi mieć tylko nadzieje, że Michał Biarda ma jeszcze coś również intrygującego do wydania.

Komentarze

  1. Książka wydaje się być dość ciekawą pozycją, jak wpadnie mi w ręce to z pewnością ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi całkiem nieźle. Akurat ja po takie pozycje nie sięgam, ale na pewno znajdą się chętni, którym sie to spodoba.
    pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książeczka, może kiedyś ją przeczytam ale obecnie tam troszkę innych pozycji.

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa książka, lubię takie nietypowe rozwiązania, które wodzą czytelnika za nos :) Zaciekawiło mnie jak te wątki się splatają
    Book Beast Blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę słyszałam już o tej książce i możliwe, że po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapisuje tytuł bo w tym roku postanowiłam polubić się trochę z naszymi polskimi autorami bo dotychczas szło mi to bardzo opornie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam wiele pozytywnych recenzji tej książki, co bardzo mnie przekonuje do sięgnięcia po nią, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli będę miała okazję to przeczytam. :)

    Pozdrawiam,
    Luna Fisher

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już zanim się ukazała miałam ją w planach... :) Nic się nie zmieniło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I to jest właśnie książka dla mnie! Zapisana. Kolejna do listy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Treść kompletnie do mnie nie przemawia.. ale okładka jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam bardzo podobne odczucia. Jak na debiut jest naprawdę bardzo dobra :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ją w planach na najbliższy czas :) jednak nie z racji recenzji itp. :D założyłam się z autorem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam na Facebooku :o Ciekawa jestem bardzo czy się się spodoba czy nie :D

      Usuń
  14. Czytałam wiele pozytywnych opinii o tej książce i jestem jej bardzo ciekawa :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#46 Leigh Bardugo - "Królestwo Kanciarzy"

#40 Leigh Bardugo - "Szóstka Wron"

#60 mieszkajaca_rzuca_literami6 - Chwila zapomnienia z Harrym Potterem część II