15/2019 Anne Bishop - "Jezioro ciszy "

Autor: Anne Bishop

Tytuł: " Jezioro ciszy"

Tytuł oryginału: " Lake Silence"

Tłumaczenie: Emilia Skowrońska

Wydawnictwo: Wydawnictwo Initium

Ilość stron: 478

Gatunek: fantastyka

Vicki DeVine zostaje właścicielką starego ośrodka nad Jeziorem Ciszy wskutek ugody rozwodowej, w miasteczku, które nie jest kontrolowane przez ludzi.
Sprężynowo, w żaden sposób nie jest oddzielone od Innych - drapieżników, które są inteligentne i rządzą większością lądów i zbiorników wodnych.
Vicki ma nadzieje, że w spokojnym miejscu, będzie mogła w końcu rozpocząć nowe życie, jednak jej spokój zostaje szybko przerwany przez jej lokatorkę - Aggie Wronę, która znajduje martwego człowieka na terenie należącym do ośrodka.
Zaczyna się trudne dochodzenie, tajemnicze osoby chcą zrzucić morderstwo na właścicielkę, ale szybko okazuje się, że nieszczęśnika nie zabił żaden człowiek.
Czy sprawa wyjaśni się tak, jak powinna?
Ile poświęcić będzie musiała poświęcić Vicki i jej przyjaciele?

Teoretycznie książka jest kolejną częścią serii, ale na okładce jest zapewnienie, że można ją czytać bez znajomości poprzednich tomów i tak właśnie było w moim wypadku.
Świat został tak przedstawiony, że faktycznie nie czujemy żadnych braków, spowodowanych nieznajomością tej serii, wszystko mamy dokładnie wytłumaczone i całkiem przyjemnie można się odnaleźć w podanym świecie. A jest on bardzo bogaty fantastycznie i porusza wyobraźnie.
Drapieżnicy, którzy są nazywani ogólnie Innymi to potwory wszelkiej maści. Jedne są malutkie i urocze, które codziennie można spotkać na ulicy miasteczka, ale każdy wie, że nie warto z nimi zadzierać, a inne są takie, o których słyszy się tylko legendy.
Autorka wykazała się mocną kreatywnością, tworząc tak wielobarwne stwory, a czytając tę książkę, z przyjemnością się je poznawało i czuło respekt.

Jeśli chodzi o bohaterów to mamy tu naprawdę różnorodne postacie. Uparty policjant, niepewna siebie właścicielka ośrodka, tajemniczego wampira, sprzedawca z księgarni, który posiada pewien dar i jeszcze kilka osób, które bez wątpienia zapadają w pamięć. Oczywiście oprócz tej dobrej strony, mamy osoby, które stoją, po przeciwnej stronie barykady i dążą tylko do tego by bez względu na okoliczności, zarobić. Idąc do celu po trupach ( dosłownie ), ludzie pełni egoizmu, chęci zemsty i zła w czystej postaci. Tak więc książka pod tym względem jest różnorodna, każda z osób, została stworzona w przemyślany sposób, tak by zaciekawić czytelnika.

Treść książki mamy podzieloną na rozdziały. Każdy rozdział przedstawia historię z perspektywy innej osoby. Osobiście lubię tak zastosowany zabieg, ponieważ pozwala mi to spojrzeć na zdarzenia z różnych perspektyw, ale i lepiej poznać bohaterów, wgłębić się w ich uczucia, a czasami utożsamić się z nimi.
Historia zaczyna się z przytupem już od pierwszej strony, później stopniowo zostajemy oswojeni z nowym światem, z prawami, jakie nim rządzą, z bohaterami i zaczynamy posuwać się do przodu.
Dostajemy mężczyznę, który został zamordowany w tajemniczych okolicznościach, mamy nagłe pojawienie się złych glin, które sprawę chcą zrzucić tylko i wyłącznie na jedną osobę, a za chwile dostajemy dziwne monstrum, które będą bronić swojego terenu za wszelką cenę.
Tak więc zostajemy wciągnięci w świat pełen magii, jesteśmy ciągle wplątywani w nowe teorie spiskowe, zaskakiwani obrotem spraw i ich finalnym zakończeniem.
Była to moja pierwsza książka Anne Bishop, ale już wiem, że nie ostatnia, ponieważ posiada ona tak kreatywny styl, porusza wyobraźnie i przedstawia świat fantasy z takimi szczegółami, że chce się do niego przeniknąć.

Fantastyka to gatunek, w którym zdecydowanie czuje się najlepiej. A gdy jeszcze świat jest dopracowany, co do najmniejszego szczegółu, bohaterowie wykreowani z głową i humorem, a cała akcja dynamiczna, zaskakująca i trzymająca w napięciu to ja jestem kupiona.
I tak właśnie było w przypadku książki "Jezioro ciszy" Anne Bishop.
Nie do końca wiedziałam, czego mogę się spodziewać, ponieważ nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, a tylko co jakiś czas słyszałam o niej pochlebne słowo. Okazało się jednak, że to mój błąd, że nie znam dorobku Bishop i muszę to jak najszybciej nadrobić, ponieważ jej pióro jest tak magiczne i lekkie, że wciąga nas w niespotykany świat, w towarzystwie bohaterów stworzonych od A do Z.
Świat zbudowany jest od podstaw, składa się w logiczną całość i łatwo go sobie wyobrazić, ale i szybko nas wciąga, narracja jest podzielona między poszczególnych bohaterów, dzięki czemu mamy możliwość spojrzenia na wydarzenia z różnych perspektyw.
Akcja jest dynamiczna, pełna zaskakujących momentów, ale i takich wątków życiowych, które pokazują prawdę o ludzkiej naturze i wpływie, jaki mamy na bliskie nam otoczenie.
Nie zostaje mi nic innego jak polecić Wam tę książkę, jeśli lubicie ten gatunek.