#36 Stephen King, Richard Chizmar - " Pudełko z guzikami Gwendy"




Autor : Stephen King, Richard Chizmar
Tytuł : "Pudełko z guzikami Gwendy"
Tytuł oryginału :" Gwendy is button box"
Tłumaczenie: Danuta Górska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Ilość stron: 176
Gatunek: fantastyka

" - Nie czekaj, nie jęcz, nie narzekaj, tylko bierz się do roboty. Śmiało naprzód. Godne podziwu. Dlatego chciałem Cię poznać."

Miasteczko Castle Rock, wakacje 1974 roku. Dwunastoletnia Gwendy Peterson codziennie wdrapuje się na Schody Samobójców, aby zrzucić nadmierne kilogramy przed pójściem do liceum. Pewnego dnia spotyka tam dziwnego nieznajomego, który ją zagaduje, a jak by tego było mało wręcza jej tajemnicze pudełko z guzikami i znika. 
Od tego czasu dziewczyna staje się strażnikiem tajemniczego pudełka, które swoją magiczną mocą zmienia jej życie na plus, ale i niesie ze sobą zniszczenie. 
Czy niespodziewane zmiany idą w parze z katastrofami ??


"(...) sekrety to kłopot, może największy kłopot ze wszystkich. Obciążają umysł i zajmują miejsce na świecie."



Większość czytelników, którzy mieli już do czynienia z książkami Stephen'a King'a wiedzą, że sięgając po jego książki natrafimy na interesującą fabułę często z drugim dnem po której musimy sobie przemyśleć różne kwestie. Ta historia nie była wyjątkiem. Poznajemy zakompleksioną dziewczynkę, która niespodziewanie dostaje szanse od nieznajomego na lepsze życie. Musi jednak kierować się rozumem i strzec tajemniczego pudełka z guzikami zagłady. Każda decyzja musi być przemyślana i pewna.
Postać Gwendy, jest bardzo sympatyczna. Już od pierwszych stron, polubiłam tę osobę i byłam ciekawa jej dalszych losów. Mimo swojego wieku jest ona bardzo inteligenta i rozsądna. Boi się nieznanego i z czasem moc pudełka zaczyna jej ciążyć, bowiem odpowiedzialność, która na niej spoczywa jest ogromna. 
W mediach wyczytałam, że King zaczął współpracować z Panem Richard'em Chizmar'em, głównie dlatego, że nie miał pomysłu na dokończenie wyżej wymienionej historii.
Przyznam, że czytając książkę nie zauważyłam zmiany autora, ale zakończenie było takie nijakie. Jak by po prostu faktycznie skończył się pomysł na kontynuacje, więc na szybko wprowadzono jedną scenę i proszę zakończenie jest gotowe. 
Cała historia była ciekawa i intrygowała, ale urwała się tak po prostu. Był tu naprawdę duży potencjał, który według mnie nie został do końca wykorzystany.


Jak już kiedyś wspominałam, przy okazji której z książek King'a, ja osobiście zdecydowanie wole go w dłuższych formach, takie opowiadania to dla mnie zdecydowanie za mało. Zanim wkręciłam się w całą historię została ona zakończona i to w tak banalny sposób. Ale żeby nie było, że znów tylko narzekam, napiszę, że pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał. Główna bohaterka wykreowana na osobę, którą da się polubić, i której losy chce się śledzić aż do końca. Intryga i zaskoczenie również jest. Tylko to zakończenie do mnie nie przemawia. 
Ogromnym plusem dla mnie jest również sposób wydania tej książki, bowiem wydawnictwo bardzo się postarało i wydanie cieszy oko. Książka jest w twardej oprawie, cała niebieska ze srebrnymi napisami na okładce, do tego jest obwoluta w żywych żółtych barwach wraz z ilustracją. Całość można kupić jeszcze w czarnym pudełku z również srebrnym napisem.  Treść jest pisana dużo czcionką ze sporymi akapitami oraz całość uzupełniona jest pięknymi grafikami.
Mimo słabszego zakończenia polecam Wam tę książkę, jeśli lubicie styl autora przekonajcie się sami na sobie ;)


Komentarze

  1. Jeden z autorów to pewniak ciekawych zabiegów fabulanych a o drugim nie słyszałem. Może kiedyś przeczytam tę książkę ale raczej w dalszej niż bliższej przyszłości.

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, jeśli sięgniesz chętnie zobaczę Twoją opinię ;)

      Usuń
  2. Dobra przyznam się, nie przeczytałam ŻADNEJ książki Kinga - nie bij mnie :D Mam nadzieję, że zmienię to w 2018 roku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha nie będę bić bo sama zaczęłam go czytać dopiero w tamtym roku :D

      Usuń
  3. Nie lubię się z Kingiem więc sobie podaruję :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym przeczytać tę książkę ponieważ mam mieszane odczucia do twórczości Kinga, a ta zbiera dość pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak mam z tym autorem ;) Ale chce przeczytać wszystkie jego książki ;)

      Usuń
  5. Może i ja kiedyś ją przeczytam, jeszcze nie znam się z panem Kingiem, ale mam w planie się poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem czy polecam tego autora bo mam z nim bardzo różnie, ale zawsze to nowy autor ;)

      Usuń
  6. Mimo, że z Kingiem mi nie po drodze, zastanawiam się nad przeczytaniem tej książki, pierwsze jednak co mnie zaintrygowało to okładka, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie się zastanawiałam czy warto ją przeczytać no i uważam, że dam jej szansę.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  8. King to raczej nie moja bajka. :(

    Pozdrawiam,
    Luna Fisher

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Kinga, ale ogólnie mam problem z opowiadaniami. Od niego najlepszy był zbiór "Czarna bezgwiezdna noc", a najnowszy "Bazar złych snów" to niestety porażka. też wolę go w dłuższych formach. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam, również wolę tego autora w dłuższych formach. Sama książka ok, ale za mało...

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba najpierw nadrobię jego klasyki Kinga zanim wezmę się za inne dzieła, póki co jeszcze nie pokochałam tego autora, ale wszystko przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez jestem w trakcie poznawania go i teraz będę sięgać po te starsze pozycje ;)

      Usuń
  12. Ta książka musi być niesamowitym dziełem, ale jeszcze chwilę zajmie, zanim się za nią wezmę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam w planach tę pozycję! Uwielbiam Kinga!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa okładka, myślę, że gdy tylko będę miała chwilkę to się za to wezmę :)

    Pozdrawiam ciepło,
    Sara z Pełna kulturka

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie dla mnie, ale okładka bardzo interesująca :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#46 Leigh Bardugo - "Królestwo Kanciarzy"

#40 Leigh Bardugo - "Szóstka Wron"

#60 mieszkajaca_rzuca_literami6 - Chwila zapomnienia z Harrym Potterem część II