#mieszkająca_rzuca_literami_3 - FILM "Najlepszy"
Grafika pochodząca z google grafika. |
Do kina chodzę bardzo często i na różne filmy. Czasem są to bajki, czasem komedie, ale czasem filmy o tematyce poważniejszej, które zostają w mojej głowie na dłużej, nad którymi myślę intensywniej i o których chcę mówić.
Takim filmem jest film Najlepszy - wyreżyserowany przez Łukasza Palkowskiego znanego większości z filmu Bogowie.
Mimo, że film miał swoją premierę 17 Listopada 2017 roku, już doczekał się nagród takich jak :
- nagroda publiczności Łukasz Palkowski,
- nagroda specjalna Nagroda festiwali i przeglądów filmu polskiego za granicą Łukasz Palkowski,
- nagroda specjalna Złoty Kangur - nagroda australijskich dystrybutorów filmowych Jakub Gierszał,
- Złote Lwy najlepsza scenografia Marek Warszewski
- Złote Lwy najlepszy debiut aktorski Kamila Kamińska
- nagroda Złoty Klakier Złoty Kangur - nagroda australijskich dystrybutorów filmowych
oraz nominacje Złote Lwy w konkursie głównym.
Film jest w zasadzie biografią życia Jerzego Górskiego.
Można w nim również dostrzec elementy dramatu z motywem sportu.
Obsada filmu:
- w rolę Jerzego Górskiego wcielił się Jakub Gierszał mi znany między innymi z sali samobójców.
- Grażyna - Anna Próchniak,
- lekarka Ewa Meller - Kamila Kamińska,
- kierownik basenu - Arkadiusz Jakubik,
- rodzice Jerzego - Artur Żmijewski, Magdalena Cielecka
- Marek Kotański z ośrodka odwykowego - Janusz Gajos
Grafika pochodząca z google grafika |
Rok 1978. Legnica. Życie Jerzego Górskiego polega na złodziejstwie, ucieczce przed milicją i narkomani, w którą popadł wraz ze swoimi przyjaciółmi i dziewczyną Grażyną. Zadowolona paczka spędza swoje piękne dni w melinie. Do czasu, aż okazuje się że ojcem Grażyny jest milicjant, który nie ręczy za siebie jeśli bohater jeszcze raz zbliży się do jego córki. W momencie gdy wszystko zmierza ku złemu końcowi, przyjaciele umierają, a dziewczyna jest odseparowana przez ojca, Jerzy dostaje od losu ostatnią szansę- jest nią ośrodek odwykowy we Wrocławiu, który rządzi się sowimi niełatwymi zasadami. Chłopak zaczyna pracę nad sobą, a trafiając na basen, odkrywa go kierownik obiektu.
Moja opinia :
Przyznam się szczerze, że idąc na film nie wiedziałam do końca na co idę. Miałam w głowie jakiś tam zarys historii i kilka scen, które udało mi się podejrzeć na zwiastunie, ale nie wgłębiałam się w to bardziej i przyznam się bez bicia, że do tej pory nie znałam takiej osoby jak Jerzy Górski i nie znałam jego historii. Dlatego bardzo się cieszę, że udało mi się pójść na ten film i poszerzyć swoje horyzonty, ale przejdźmy już do sedna sprawy.
Po pierwsze doceniam Pana Łukasza Palkowskiego, za to że zdecydował się przedstawić tak cichą historie w tak głośny i dobitny sposób. Reżyser bowiem pokazuje nam zniszczony świat jak i zniszczonego młodego człowieka, który walczy ze swoimi słabościami i na każdym kroku musi się im przeciwstawiać. Bardzo podobało mi się, przedstawienie alter ego głównego bohatera, które dosłownie we mnie wywoływało strach, a Jerzy, musiał się mieć cały czas na baczności właśnie przed samym sobą, gdyż wiedział, że jeden mały błąd z jego strony, jedno potknięcie i będzie na dnie.
Współczułam, głównemu bohaterowi rodziców. Ojciec był straszny, ale gdy go nie było w pobliżu matka wychowywała syna bardzo bezstresowo. Miałam wrażenie, że nie dorosła ona do rolki matki i sama ze sobą nie mogła sobie poradzić, ale wniosek, który mi się nasunął jest prosty. Jeśli najbliższe Ci osoby - rodzice - nie interesują się Twoim wychowaniem i na wszystko machają ręką, samowolka i brak ideału doprowadzą Cię na dno.
Bohaterką, która dawała takie małe promyki słońca na całą historię, była dla mnie Ewa. Niosła pomoc, ale nie wahała się pokazywać prawdy w drastyczny sposób. Ewa to lekarka, którą każdy chciałby spotkać na swojej drodze, pewna siebie ale i niezwykle sympatyczna i ciepła.
Cała historia, pokazuje, że jeśli czegoś bardzo chcemy, możemy to osiągnąć. Ale nic nie przyjdzie do nas samo. Potrzebna jest ostra walka o swoje ja i ze swoimi słabościami. Sport odegrał dużą rolę w tym filmie, ponieważ stał się największą motywacją głównego bohatera. Jerzy mimo przeciwności z przeszłości, jak i tych, które nadal wyskakiwały mu gdzieś tam na życiową drogę nie poddał się i pokazał, że warto walczyć o siebie.
Podsumowując, polecam obejrzeć Wam ten film, nawet jeśli nie przepadacie za polskimi filmami ( jak ja ) czy nie lubicie biografii. Warto zaryzykować i dać się zaciągnąć do kina na historię, która nie dość, że jest prawdziwa, piękna ale i drastyczna. Film może być dla kogoś motywacją a innym może dać wiele do myślenia nad swoim życiem. Ja wiem, że w mojej głowie zostanie na długo. Całość przedstawiona w bardzo wiarygodny sposób, aktorzy dobrani idealnie i cała sceneria rzeczywista.
Polecam gorącą.
Ja raczej nie oglądam filmów, jeśli już to jakieś z bajek Disney'a, ale kto wie może kiedyś obejrze sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com
Polecam spróbować ;)
UsuńMoże kiedyś obejrzę ale na chwile obecną mam listę filmów, które muszę obejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com
Rozumiem ;)
UsuńNie słyszałam o tym filmie w ogóle, ale Bogowie mocno mną wstrząsnęli, dlatego jak znajdę chwilę to pewnie go obejrzę :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o tym filmie, poza tym lubię taką tematykę, więc może dam radę obejrzeć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam ciepło ;)
UsuńNasłuchałam się wielu pozytywnych opinii na temat tego filmu na YouTube i mimo iż baaardzo rzadko oglądam polskie filmy to tym razem nie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńJa też rzadko je oglądałam, ale myślę że teraz będę robić to częściej ;)
UsuńMam ogromną chęć obejrzeć ten film :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i polecam ;)
UsuńNie oglądam polskich filmów. Po komediach takich jak "kac wawa" uważam że zamiast się rozwijać, polska cofa się w filmach do pierwotniaka. Mam nadzieję, ze się mylę
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tej komedi i nawet do tej pory bardzo rzadko oglądałam polskie filmy, ale ten polecam z czystym sumieniem
UsuńOd pewnego czasu jestem zainteresowana tym filmem ale teraz wiem, ze na pewno go obejrzę.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się Cię ostatecznie przekonać;)
UsuńPolecam obejrzeć film, mnie podobał się. Warto go również porównać z książką, gdyż wiadomo, że film nigdy nie będzie wierną kopią książki.
OdpowiedzUsuńhttp://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2017/11/najlepszy.html
Książkę też mam w planach ;)
UsuńSłyszałam o tym filmie wiele dobrego jeszcze przed premierą.
OdpowiedzUsuńJa właśnie dowiedziałam się o nim tuż przed premierą :D
UsuńRaczej nie oglądam filmów, jednak wolę książki i zostanę przy tym :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, dla mnie książki również są najwspanialsze, ale cenie sobie wizyty w kinie ;)
UsuńLubię Gierszała, więc chciałabym zobaczyć ten film chociażby dla niego :)
OdpowiedzUsuńWarto i dla niego ;)
UsuńMiałam zamiar go obejrzeć, dopisuję go do (i tak cholernie długiej) listy do obejrzenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Sara z Pełna kulturka
hah Oby się udało obejrzeć jak najszybciej :D
UsuńDawno nie byłam w kinie, ale coś czuję, że ten film bardzo by mi się spodobał :-)
OdpowiedzUsuńPolecam więc zerknąć na niego :D
UsuńMam wielką ochotę obejrzeć "Najlepszego" zbiera świetne opinie. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :)
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Myślę, że na pewno się nie zawiedziesz ;)
UsuńNasłuchałam się wielu pozytywnych opinii na temat tego filmu, więc prędzej czy później na pewno go obejrzę - z tym większą przyjemnością przeczytałam Twoją recenzję ☺️
OdpowiedzUsuńshe__vvolf ❄️🐺