#55 Whitney G. Williams - seria Domniemanie Niewinności, tom I "Oskarżyciel"



Autor: Whitney G. Williams
Tytuł: "Oskarżyciel"
Tytuł oryginału: "Reasonable Doubt Volume 1"
Tłumaczenie: Ryszard Oślizło
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece 
Ilość stron: 125
Gatunek: literatura obyczajowa i romans / erotyk


"Każdy, kogo kiedyś uważałem  za przyjaciela, stał się moim wrogiem, a słowo "zaufanie" wymazano z mojego słownika."

Przystojny prawnik Andrew Hamilton to mężczyzna, którego pożąda niemalże każda kobieta. A najważniejsze rzeczy, które musimy o nim wiedzieć to 
a) z jedną kobietą spędza on tylko jedną kolacje i jedną noc w hotelu 
oraz 
b) bohater nienawidzi kłamstwa. 

Kobiety na to jedyne spotkanie prawnik poznaje na czatach, ale gdy na czacie dla prawników nawiązuje znajomość z równie tajemniczą Alysse nie wie jeszcze, że ta relacja będzie całkowicie inna. Bowiem dziewczyna wymiguje się od każdego spotkania, a ich znajomość staje się czysto przyjacielska. 

Gdy jakiś czas później  na staż do jego firmy zgłasza się studentka prawa długonoga blond-włosa Aubrey o magnetycznym spojrzeniu, Andrew jest oczarowany, ale po krótkiej rozmowie rozpoznaje w niej swoją przyjaciółkę Alissę. Dziewczyna dopuściła się kłamstwa, którym bohater tak strasznie gardzi, ale jednocześnie zaintrygowała go sobą bardziej niż ktokolwiek do tej pory. Czy ta relacja skończy się zanim się dobrze rozpoczęła?

"Kłamstwa zawsze w końcu cię dopadną. Dlaczego ludzie tego nie rozumieją?"



Szczerze mówiąc jak bym miała wskazać książkę, którą czytałam w tym gatunku oraz czas jej czytania to byłby to chyba Grey i to już kilka lat temu. Dlatego z chęcią wyraziłam zgodę na przeczytanie tej historii i bez zbędnego oczekiwania bawiłam się przy niej naprawdę dobrze. 

Nie jest to ambitna historia z rozbudowanymi bohaterami, fabułą i tłem, ot po prostu krótka książeczka na jeden wieczór do przeczytania dla rozrywki, chociaż trzeba przyznać, że przeszłość naszego głównego prawnika intryguje nawet, jeśli po czasie jest przewidywalna. A jak już o nim wspomniałam to powiem Wam, że jest to typ faceta jak większość w tego typu historiach. Niezwykle przystojny, bosko zbudowany w każdym miejscu no i oczywiście wielki dupek z charakteru. Kobiety potrzebuje tylko na noc do zaspokojenia swoich potrzeb i nie bawi się w kwiatki czy czekoladki. 

A Aubrey bądź Alyssa - jak kto woli - to tym razem nie jest typ szarej myszki. Inteligentna i cwana w końcu nie bez powodu zarejestrowała się na czacie dla prawników. Piękna z wyglądu, ale i grzeszna z charakteru. Nie raz podczas rozmów telefonicznych pokazywała swoje pazurki i budziła w prawniku najgłębsze emocje. 

Jeśli chodzi o fabułę to nie jest ona tak skomplikowana jak relacja głównych bohaterów, ale miejscami intryguje. Książka ma tylko 125 stron i mogłaby być spokojnie połączona w jedną część z kolejnym tomem, ale rozumiem, że wydawnictwo wydało książki tak samo jak w oryginale. Te troszkę ponad 100 stron czyta się naprawdę szybko, przez prosty, ale czasami wulgarny język. 

Standardowo w recenzji wspomnę o okładce, która przyciąga wzrok i ciekawi. Utrzymana jest w ciemno granatowej tonacji, a na żywo jest jeszcze piękniejsza. No i oddaje sens treści. 

"Moje życie przypominało przygnębiającą serię oglądanych w kółko slajdów - noce w hotelach, zimne poty, zniszczone wspomnienia i deszcz."


Na koniec powiem Wam tylko, że jeśli szukacie ambitnej historii z wątkiem erotycznym i barwnymi bohaterami to to nie będzie książka/ seria dla Was. Tak jak wspominałam wyżej jest to historia na jeden wieczór, z zabawnymi postaciami i szybko pędzącą akcją. Sceny pełne są seksu i wulgarnego języka, a bohaterowie co innego myślą, a co innego robią. I ja bawiłam się przy tej książce bardzo dobrze. Wciągnął mnie wir wydarzeń i nie raz uśmiechałam się pod nosem śledząc losy bohaterów. Książka kończy się w takim momencie, że mimo chęci dawkowania tomów po troszkę od razu sięgnęłam po drugą część. Polecam Wam ją jeśli lubicie ten gatunek, jeśli nie odrzucają Was sceny seksu oraz wulgarny język w wypowiedziach i jeśli macie ochotę na przerwę od innych bardziej poważnych lub ambitnych lektur. W takich wypadkach gwarantuje, że będziecie bawić się świetnie.

Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu Kobiece



Komentarze

  1. Czytałam i ja takich pozytywnych odczuć przy nich nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam ale wydaje się bardzo interesująca 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz ten typ, albo chcesz odpocząć od ambitnych książek, polecam ;)

      Usuń
  3. Jakoś mam niezbyt miłe wspomnienia dotyczące wszelkiego rodzaju erotyków. Może kiedyś dam szansę książce, ale raczej wątpie.

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, jeśli nie Twój klimat nie ma sensu się męczyć ;)

      Usuń
  4. Przeczytałam je wczoraj. Książki na jeden wieczór z nieskomplikowaną fabułą. W sumie czytało mi się je nawet dobrze. Najbardziej to ciekawi mnie tajemnicza przeszłość głównego bohatera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to również intrygowało i nie mogę się doczekać zakończenia :D

      Usuń
  5. Nie jest to rodzaj książki, bo które ostatnio sięgam. Wolę rzeczy ciut bardziej ambitne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście rozumiem, ja lubię od czasu do czasu odetchnąć ;)

      Usuń
  6. Mnie trochę ta seria zawiodła, nie liczyłam na nie wiadomo co, ale ostatnio czytałam dużo dobrych erotyków i te okazały się troszkę zbyt proste. Niemniej prawdą jest, że czyta się je szybko i lekko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to dlatego, że czytałaś te ambitniejsze erotyki. Ja już z nimi bardzo dawno nie miałam do czynienia ;)

      Usuń
  7. Faktycznie na jeden wieczór, ja dawkuję sobie tę historię i zabieram się za drugi tom, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. To uczucie kiedy zaczynasz książkę i po 100 stronach już kończysz :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Za erotyki ja bardzo dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam w ogóle na nią żadnej chęci, a wszędzie ją widzę :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Może kiedyś, kiedyś :) Muszę mieć nastrój na tego typu lektury ;)
    Book Beast Blog

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio sporo się słyszy o tych książkach, ale czas nie pozwala mi wziąć niczego nowego niestety :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Mimo mieszanych opinii o tej książce, to chce sama wyrobić sobie zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeju, ta ksiażka jest wszędzie! Niestety, nie mam na nią teraz ochoty!

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam i zgadzam się - książka na jeden wieczór i szybko się czyta.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#46 Leigh Bardugo - "Królestwo Kanciarzy"

#40 Leigh Bardugo - "Szóstka Wron"

#60 mieszkajaca_rzuca_literami6 - Chwila zapomnienia z Harrym Potterem część II