^Przedpremierowo^ #59 Richard Schwartz - seria Tajemnica Askiru tom I - "Pierwszy róg"



Autor: Richard Schwartz
Tytuł: "Pierwszy róg"
Tytuł oryginału: "Das erste horn"
Tłumaczenie: Agnieszka Hofmann
Wydawnictwo: Wydawnictwo Initium
Ilość stron: 496
Gatunek: fantastyka / fantasy / science-fiction
Premiera: 20 kwietnia 2018 roku. 

"Ludzie często mają poczucie, że spotyka ich za coś kara. To nie klątwa na nas ciąży, to życie."


Okropna zamieć śnieżna, a w samym jej środku mała gospoda Pod Głowomłotem, przyjmująca ludzi, którzy szukają schronienia przed zimnem. Ludzie jednak bywają różni i jak wiadomo nie każdy dogada się z każdym, a już na pewno, gdy miejsca jest mało, a burza nie ma zamiaru odejść. Idąc pomiędzy stolikami gospody spotykamy zarówno spragnionych kobiet mężczyzn z alkoholem w dłoni, którzy uważnie śledzą kroki młodych córek karczmarza, zmęczonego, starszego wojownika imieniem Havald, który szuka spokoju czy tajemniczą elfkę imieniem Leandra. Atmosfera staje się napięta, gdy kolejnego ranka gospodarz znajduje zmasakrowane zwłoki swojego parobka.
Kto zamordował? Komu można zaufać, a kto stoi po mrocznej stronie?

"Przyznałem jej rację, choć wydało mi się ironią losu, że to, co może nas zabić, może być aż tak estetyczne i wzniosłe."


 Czytając sam opis książki poczułam chęć na wgłębienie się w jej treść, gdyż fabuła wydawała mi się mrocznie intrygująca. Na całe szczęście się nie zawiodłam i dostałam wysokich lotów książkę z gatunku fantasy, która zawierała wszystkie elementy niezbędne dla mnie w tym właśnie gatunku. 

Fabuła już od samego opisu jest mroczna prowadzona w stylu bardzo zagadkowym. Mamy gospodę i mroźną zamieć, mamy wielu bohaterów od tych złych po dobrych, od ludzi po magiczne elfy oraz mamy zbrodnie oraz zagadkę. Nie wiadomo kto zabił, dlaczego zabił jaki był tego cel, ale przewracając kolejne kartki otrzymujemy małe kawałki układanki i staramy się je dopasować w całość. Jak się okazuje, całość wiążę się z pradawnymi legendami i wierzeniami oraz legendarnym Królestwem Askiru, o którym każdy już zapomniał, a nawet zaczął wątpić w jego rzeczywiste istnienie. Podobało mi się odkrywanie tych elementów powoli, byłam zaskoczona wtedy kiedy i bohaterowie byli zaskoczeni, gdyż czułam się jak bym była z nimi  w karczmie. W całości czuć duszącą atmosferę małego miejsca i genialne dialogi naszych bohaterów z nutą pikanterii i humoru. Oprócz tego wszystkiego mamy też wiele akcji i punktów grozy, które nie stają się jasne od razu. W treści znajdziemy też romans i to nie jeden, ale jest to przedstawione w delikatny sposób i nie przejmuje to władzy nad całą fabułą i na szczęście jej nie przesłania.

Dodatkowym plusem jest samo wydanie książki, okładka wprowadza w nas klimat całej fabuły i pobudza naszą wyobraźnie. Tekst jest przejrzysty i czytelny podzielony na zatytułowane rozdziały co ja osobiście bardzo lubię. 

"-Miłość jest przeceniana (...) O wiele ważniejsze są szacunek, stałość, zaufanie i uczciwość. Tylko wtedy, gdy współistnieją wszystkie te aspekty, można mówić o prawdziwej miłości."



Podsumowując, jeśli cenisz sobie dobrze opisany świat mrocznej fantastyki z rozbudowanymi bohaterami i intrygującym przebiegiem wydarzeń ta książka będzie dla Ciebie idealna. Jest to dopiero pierwsza część serii napisanej przez niemieckiego autora, ale dla mnie ta książka już może zasługiwać na miano jednej z lepszych roku 2018. Mam nadzieję, że poziom zostanie utrzymany i w dalszych przygodach i polecam ją gorąco fanom gatunku. 

Komentarze

  1. Zagadkowe morderstwo, dochodzenie i do tego w klimatach fantasy? Biorę w ciemno! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio w ogóle nie ciągnie mnie do klimatów fantasy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie opisy już dawno przekonały mnie do tej pozycji, przeczytam na pewno! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super recenzja i w pełni się z nię zgadzam dadaje się do obserwujących i zapraszam do siebie www.zaczytanajola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa pozycja. Jak będę pamiętać to po premierze dodam ją sobie na półkę legimi ;)

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Choć nie zapędzam się zbyt mocno w fantastykę, sądzę, że mogłabym dobrze bawić się przy fantastycznym kryminale :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka całkowicie nie w moim typie czytelniczym.

    OdpowiedzUsuń
  8. Premiera w moje urodziny, więc to nie może być przypadek :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze, jakoś ciągle nie mogę się przekonać do fantasy! Ale wbrew pozorom lubię czytać ich recenzję, bo przynajmniej wiem, co się dzieje na rynku w tym gatunku i nie zostaję z tyłu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah najważniejsze, że jesteś na czasie. Ja sobie nie wyobrażam czytania bez fantasy <3

      Usuń
  10. Miałam okazję czytać ja przed premierą, ale zrezygnowałam i chyba dobrze, bo nie żałuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nie czytałam niczego fantastycznego, ale jak będę miała na coś takiego ochotę, to może sięgnę po ten tytuł! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi nieźle i gdyby pojawiła się na mojej półce pewnie szybko bym się za nią zabrała :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyka musi mi się spodobać od razu po przeczytaniu opisu na okładce, bądź wzmianki od wydawcy. Tutaj mnie nie urzekło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie pochłonęło, ale rozumiem, że każdy lubi co innego ;)

      Usuń
  14. Czeka u mnie na przeczytanie :) po Twojej recenzji już nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mnie zaciekawiłaś tą powieścią!

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam wziąć, ale jednak podziękowałam. Uwielbiam fantastykę, jednak to mnie kompletnie nie przekonuje - najgorsze, że nie wiem dlaczego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czasem odrzucam z góry jakąś książkę, bo czuje że to nie dla mnie ;)

      Usuń
  17. Też mam już przeczytaną tę pozycję i po prostu się w niej zakochałam. Naprawdę, dla mnie mogłaby istnieć tylko taka fantastyka, całą resztę mogę sobie odpuścić. Co mi się nie podobało, to właśnie wątek romantyczny. Owszem, to jest tylko dodatek do całości, ale jest tak naciągnięty, że tego nie kupuję. Mam nadzieję, że się to poprawi w kolejnych tomach i nie trzeba będzie czekać w nieskończoność na dwójkę.
    Pozdrawiam
    #LaurieJanuary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi akurat ten wątek nie przeszkadzał, bo na szczęście nie był wyżej niż akcja. I nie mogę się doczekać kontynuacji ;)

      Usuń
  18. Już wpisuje na listę, chętnie zagłębię się w tę książkę, lubię taką rozrywkę czytelniczą. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#63 Laurelin Paige - "Twardziel "

#46 Leigh Bardugo - "Królestwo Kanciarzy"

#70 Nora Sakavic - seria All for the game, tom1 "The Foxhole Court"