#77 Veronica Roth - "Naznaczeni śmiercią"


Autor: Veronica Roth
Tytuł: "Naznaczeni śmiercią"
Tytuł oryginału: "Carve the Mark"
Tłumaczenie: Zuzanna Byczek
Wydawnictwo: Wydawnictwo Jaguar
Ilość stron: 533
Gatunek: literatura młodzieżowa

"Jestem z Shotet. Jestem ostra jak odłamek szkła i tak samo krucha. Opowiadam kłamstwa lepiej niż prawdę. Widzę całą galaktykę, ale nigdy jej nie dostrzegam."

Świat składa się z kilku porozrzucanych planet. Fabuła książki skupia się na dwóch wrogich sobie ludach - Thuvke i Shotet, które walczą ze sobą o władzę. W środku wszystkich burzliwych wydarzeń jest Ona i On. Cyra Noavek to siostra brutalnego tyrana, który rządzi Shotet. Od najmłodszych lat dziewczyna wykazuje się niezwykłym darem. Jej dotyk powoduje śmiertelny ból. I ten ból jest wykorzystywany przez władcę do torturowania. Akos Kereseth to syn wyroczni. Wraz z bratem niespodziewanie staje się niewolnikiem Noaveków. Okazuje się, że on jako jedyny z otoczenia jest w stanie znieść jej ból. Ich losy, które rządzą ich życiem przeplatają się. Czy Ci dwoje zdołają sobie zaufać by uwolnić się spod tyrani?

"Po raz pierwszy zrozumiałam, jak cienka granica oddziela strach od miłości, respekt od uwielbienia."


Do tej pory kojarzyłam Veronice Roth tylko i wyłącznie z serią "Niezgodna", którą swoją drogą bardzo lubię. I teraz wielkie zaskoczenie, ponieważ mam wrażenie, że wraz z upływem czasu autorka podszkoliła swój warsztat i stworzyła dla czytelników jeszcze bogatszy świat wraz z niebanalną fabułą i niestrudzonymi bohaterami, którzy nie zachowują się jak dzieci. 

Cyra i Akos. Dwójka jak by się zdawało, zupełnie odległych sobie ludzi, ale skazanych na swoje wzajemne towarzystwo. W porównaniu do poprzedniej serii ciesze się, że bohaterowie, nie decydowali się na bezsensowne wybory. Mimo różności charakterów i spojrzenia na świat jak i wzajemnej nienawiści, ta dwójka starała się ze sobą współpracować na bazie wzajemnych korzyści. Nie działali impulsywnie, ale starali się myśleć nad każdym swoim posunięciem i konsekwencjami. Oczywiście oprócz głównej dwójki, która grała w tej historii pierwsze skrzypce, mamy inne rozbudowane postacie. Podobało mi się to, że autorka stworzyła naprawdę mroczne i brutalne złe charaktery, które nie działały bezpodstawnie, ale na określonych zasadach. Przez to łatwiej było nam zrozumieć skąd bierze się to zło. Fabuła bogata jest w bohaterów, które pojawiały się tylko na chwilę, by odegrać swoją małą role, ale i takie, które co jakiś czas tajemniczo się wyjawiały i zmieniały bieg wydarzeń. Ogólnie mówiąc jestem zadowolona z tego, że Roth skupiła się na bohaterach dając im szansę zaistnieć i zatrzymać uwagę czytelnika przy nich na dłużej. Ciekawą kwestią u bohaterów zamieszczonych w fabule było to, że każdy posiadał swój indywidualny dar nurtu. Ile osób, tyle różnorodnych cech, niektóre bardzo przydatne inne mniej, ale każdy oryginalny. 

Jeśli chodzi o świat stworzony w tej historii to ja ponownie będę chwalić, ponieważ był on bardzo szeroko rozbudowany poruszając wyobraźnie do granic możliwości. No wyobraźcie sobie tylko, kilka planet z czego każda charakteryzuje się innymi właściwościami, całkiem odmienną ludnością i językami oraz kulturą. Tu autorka popuściła wodzę fantazji na korzyść czytelnika za co ode mnie ogromny plusik. Fabuła skupiała się na głównej dwójce, ale i losach planet, co z kolei ze sobą się wiązało. Akcja książki była dosyć dynamiczna, raczej nie było takich nudnych przestojów, a za to całość posiadała w sobie nagłe zwroty i zaskoczenia, których ja się nie spodziewałam. Jedyne do czego nie mogłam się przyzwyczaić do narracja. A to dlatego, że była ona podzielona na osoby i o ile ten zabieg jest dosyć popularny, to w tym wypadku autorka mnie zaskoczyła. Bowiem narracja prowadzona przez Akosa była trzecioosobowa, a z kolei ta prowadzona przez Cyrę była pierwszoosobowa. Takie przeskoki chwilami mnie dekoncentrowały i musiałam się do tego po prostu przyzwyczaić wraz z upływem kolejnych kartek. 

"Wolała nawet najgorszą prawdę, wybierała ją zawsze. Lądowała na twardej ziemi, zdecydowana połamać sobie kości, ponieważ wiedziała, że kiedyś się zagoją, a nawet wzmocnią. "


Naprawdę porządnie zbudowany i przedstawiony świat toczących się akcji, niebanalna fabuła, zaskakująca raz po raz, z nutą brutalności, ale i elementami romantyczności. Nietuzinkowi bohaterowie, osadzenia na frapujących planetach. Prosty i jasny język tekstu, bez błędów. Jedyny minus, to zmiana narracji, która na początku lektury może być bardzo myląca wprowadzająca konsternacje. Całościowo na plus. Losy Akosa i Cyry wciągnęły mnie od początku i z zaciekawieniem zatraciłam się w tej historii co spowodowało, że całą książkę przeczytałam w jeden dzień, a to o czymś świadczy. Jeśli więc jeszcze nie czytaliście, ale macie jakieś tam pojęcie o twórczości Roth to Wam polecam sięgnąć po tę historię. 

Komentarze

  1. Lubię młodzieżówki i może kiedyś sięgnę po tę historyjkę ale najprawdopodobniej nie będzie to zbyt prędko ;)

    Pozdrawiam
    https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tę książkę i bardzo mi się podobała! Teraz mam w planach drugi tom, jednak ciągle się zastanawiam, czy najpierw nie sięgnąć po pierwszy i przypomnieć sobie jego treść. 😉

    Pozdrawiam,
    Monia z www.onalubi.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że odbiór na plus ;) I mam nadzieję, że drugi tom Ci się spodoba ;) Może przypomnij, bo w drugiej wiele się zmieni :D

      Usuń
  3. Świetna recenzja, ale nie jest to mój gatunek. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. To mój gatunek, ale mam wielki żal do autorki za spartolenie trylogii "Niezgodna" ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech nie podzielam zdania niestety. Mi się podobała ta trylogia, podpowiem tylko, że tu mamy lepszy styl niż przy poprzednich książkach, więc warto dać szansę ;)

      Usuń
  5. Jak wpadnie w ręce to przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam i bardzo mi się podobała, mimo tych wszystkich trudnych nazw i określeń 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem sięgam po młodzieżówki, zwłaszcza kiedy namówiona zostaję przez moje dzieci, więc kto wie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo tego, że to młodzieżówka to mam ochotę po to sięgnąć. Niezgodna mi się podobała nawet także może to tez mi przypadnie do gustu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Niezgodna Ci się podobała, to to powinno Ci podejść tym bardziej ;)

      Usuń
  9. Czytałam tę książka niestety bardzo mi się nie podobała. Zdecydowanie wolę "Niezgodną"
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam zamiar przeczytać kiedyś tę książkę, nawet jakiś czas miałam ją u siebie, ale z czasem zapał osłabł i raczej już po nią nie sięgnę :/

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  11. Roth pokochałam już za trylogię "Niezgodna", choć zdaję sobie sprawę, że ma ona sporo niedociągnięć. Mimo to od tamtego czasu w pozytywny sposób wypowiadam się o twórczości autorki.
    "Naznaczonych śmiercią" pokochałam w równym stopniu. Świetnie skonstruowany świat, bohaterowie i niesamowity postęp autorki sprawiły, że ja byłam zachwycona.
    Teraz muszę przeczytać drugi tom!

    Pozdrawiam ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemnie obserwuje się postęp w sztuce pisarskiej autorów, wraz z nimi wdrażać się w kreowanie fikcyjnego świata. :)

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą, ja lubiłam już Roth właśnie za serię Niezgodna, ale teraz to ja ją już kocham :D Widać rozwój w przedstawianiu świata i to bez wątpienia ;)

      Usuń
  12. Niezgodna bardziej mi się podobała, ale mimo wszystko niebawem sięgam po drugi tom!

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam i mimo, że jest naprawdę dobra to czegoś mi brakowało. Nie wiem czego, a może ciężko na początku było mi się w tym odnaleźć. Trochę chaotycznie to odebrałam. Ale gdybym nie czytała, dzięki tobie z pewnością sięgnęłabym po nią.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam ostatnio te książkę i jest zdecydowanie lepsza niż „Niezgodna” tej samej autorki. Za sobą mam już również druga cześć.

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja zaczęłam czytanie od drugiego tomu, jak ja się męczyłam bo nie wiem o co chodzi. Dobrze, że Ty zrobiłaś w dobrej kolejności i ciesze się, że Ci się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja czekam na całość i też się za to zabieram :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#46 Leigh Bardugo - "Królestwo Kanciarzy"

#40 Leigh Bardugo - "Szóstka Wron"

#60 mieszkajaca_rzuca_literami6 - Chwila zapomnienia z Harrym Potterem część II